Kibice, chcąc wyrażać swoje poparcie i doping dla ulubionych drużyn sportowych, z reguły sięgają po różnego rodzaju artykuły, takie jak trąbki, czapki, szaliki czy flagi, a także inne klubowe gadżety. Bardzo często wykorzystują oni również race, które dają niesamowity efekt wizualny. Czy tego typu artykuły pirotechniczne są jednak legalne na meczach? Czy można bezkarnie wnosić je na stadiony? Odpowiadamy na te pytania w artykule!
Czym są i jak działają race?
Race, podobnie jak flary czy świece dymne, to artykuły pirotechniczne, które po odpaleniu produkują ogromne ilości gęstego dymu. Za ten efekt odpowiedzialna jest specjalna mieszanka substancji chemicznych, takich jak chlorany i azotany potasu. Najczęściej są one wzbogacone substancjami, które dodatkowo wytwarzają intensywną barwę. Dzięki temu dym może występować w różnych kolorach, takich jak:
- fioletowy,
- niebieski,
- zielony,
- czerwony,
- żółty,
- biały.
Po odpaleniu racy dymnej może ona produkować dym nawet przez kilka minut, dzięki czemu tworzy fantastyczny efekt wizualny, który wykorzystywany jest nie tylko przez kibiców podczas meczów. Sztuczne ognie tego typu chętnie stosują również np. fotografowie.
Czy race można wnosić na mecz na stadionie?
Choć raca może się wydawać świetnym gadżetem do dopingowania drużyny piłkarskiej, wnoszenie jakichkolwiek materiałów pirotechnicznych na stadiony podczas imprez masowych jest wyraźnie zabronione przez prawo. Złamanie tego przepisu może wiązać się z bardzo poważnymi konsekwencjami dla kibiców w postaci wysokiej kary grzywny lub nawet pozbawienia wolności.
Fani piłki nożnej mogą jednak cieszyć się efektem, jaki zapewniają race dymne, poza imprezami masowymi, gdy nie przebywają w otoczeniu dużej liczby innych osób. Warto jednak wówczas pamiętać, by nie zakłócać tym sposobem porządku publicznego na ulicach ani nie powodować niebezpieczeństwa dla znajdujących się tam przechodniów.